Spory czas temu rozpocząłem cykl COŚ STARSZEGO i zapowiadałem podrzucać na bloga moje starsze prace. Temat zazwyczaj umyka mi dość skutecznie, choć ciekawego (z różnych względów) materiału jest sporo. Poniżej moja wersja Lucky Luke'a, jeszcze z wieku XX-tego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz