Jakoś tak ostatnio wyszło, że więcej na blogu pisałem o tym, co w świecie komiksowym szumi, o jakichś kolekcjach, których nie ma, albo czymś, co mnie w pewnym stopniu zawirowało. Mniej natomiast było o moich produkcjach, więc dziś przestawiamy stery i literki (oraz obrazki) pędzą bardziej w tę stronę.
Torgal nie ukaże się na tegoroczne MFK, ale skończyłem właśnie okładkę:
znam stwierdzenie "wyrób zinopodobny" ;)
OdpowiedzUsuńno ładnie!!! nie ma bata, musiałem to widzieć w "bicepsie". a zdawało mi się, że wymyśliłem coś oryginalnego, co pasuje jak ulał do tego projektu. dzięki za cynk, będzie zmiana, bo tak czy inaczej, głupio by to wyglądało :)
OdpowiedzUsuńano ;) od drugiego numeru jesteśmy wyrobem zinopodobnym ;) i ojtam- Nie warto zmieniać, jakby nie patrzeć należy wzorować się na najlepszych :P ;)
OdpowiedzUsuń