WOJENNA ODYSEJA ANTKA SREBRNEGO

czwartek, 16 sierpnia 2012

Zapowiedzi

Po to m.in. miał być ten blog. Żeby nieco odsłonić kurtynę, zza której widać będzie choć skrawek mojego biurka. No to zaczynamy jutro - w dwu, trzydniowych odstępach napiszę nieco o tym, nad czym teraz pracuję, pojawi się też trochę graficznych zajawek.

Wspominałem w jednym z wcześniejszych postów, że jest tych projektów kilka. Dzisiaj usiadłem, zliczyłem i mogę oznajmić, że jest ich dokładnie osiem! Różnych projektów, o różnym charakterze, bardziej i mniej zaawansowanych, dopiero co rozpoczętych i takich finiszujących, starszych i nowszych, dłuższych i krótszych - różnych.

Pisałem też, że taki rozstrzał ma swoje plusy, bo można oderwać się od jednej wirtualnej rzeczywistości do drugiej, odpocząć od jednego świata, pracując nad innym. Ale ma też swoje zdecydowane minusy, bo duża liczba projektów, rozciąga je wszystkie w nieskończoność... niemalże.

Muszę w końcu skupić się zdecydowanie mocniej nad którymś z nich. Po prezentacjach, dam znać który, chciał czy nie chciał ląduje na moim biurku na wspólne długie wieczory.

Na koniec szkic z największego "przedzięwzięcia", o którym napiszę kilka słów w ostatniej prezentacji...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz