Chyba zdarzyło się tak pierwszy raz, że mam na swoich półkach trzy wydania tego samego komiksu... no ale takiej niespodzianki odpuścić sobie nie mogłem!
Wczoraj zajrzałem na forum Gildii Komiksu, gdzie w wątku o komiksach Muchy pojawiła się informacja o nowej kolekcji Hachette - Wielka Kolekcja Komiksów Marvela! Poczułem ten dawny dreszczyk emocji, gdy biegało się po kioskach, wypatrując nowych zeszytów TM-Semic (a wcześniej jakichkolwiek komiksów). Jakieś 20 lat temu zasuwałbym już z samego rana bez śniadania i obiegł pół miasta w poszukiwaniu komiksów. To se nie wrati, ale dzisiaj (po pracy, żeby nie było) pewnym krokiem uderzyłem do galerii handlowej, gdzie znajduje się kilka punktów z prasą.
Empik i Kolporter nieświadome istnienia kolekcji. W prywatnym saloniku prasowym pani już wszystko sprzedała, "bo były w atrakcyjnych cenach". Wreszcie w Inmedio dorwałem ostani egzemplarz. Pierwszy tom kolekcji to The Amazing Spider-Man - Powrót do domu J. Michaela Straczynskiego i Johna Romity Juniora (bardzo dobry komiks, zresztą ja w Romicie jestem zachłyśnięty więc polecam wszystko tego pana). Komiks, który (o czym wspomniałem na początku) ukazuje się u nas po raz trzeci. Pierwszy raz był zupełnie nieudany. Tą właśnie historią w 2003 roku próbowało wrócić z Człowiekiem Pająkiem Tm-Semic, a właściwie już Fun Media, ale na jednym zeszycie się skończyło. Półtora roku później Dobry Komiks przedstawił już całość opowieści, opublikował też kilka dalszych numerów serii, ale również niedługo potem padł. Oby tym razem było inaczej i Hachette pociągnęło całą kolekcję - do trzech razy sztuka.
W drugim tomie otrzymamy... też niestety powtórkę z polskiego podwórka - X-Men: Obdarowani. I niestety nie będą to jedyne duble w całej kolekcji (czeka nas m.in. Dark Phoenix Saga, Avengers Disassemled, Secret War i parę innych powtórek).
Nieco pocieszający jest fakt, że część z tych tytułów miało w Polsce tylko zeszytowe wydania, a od ich publikacji minęło już ładnych parę lat. Tutaj dostajemy porządne wydanie HC, z kilkonastoma stronami dodatków.
Pierwszy tom kosztuje 14,90 zł, drugi 29,90 zł, kolejne 39,90 zł - całość zbioru stanowi 60 tomów (pełna lista tytułów tutaj)
Najlepszym sposobem na zebranie całej kolekcji jest chyba zamówienie prenumeraty, bo z moich obserwacji wynika, że dostępność dalszych numerów podobnych kolekcji jest zazwyczaj coraz słabsza. Niewiele chyba się pomylę, ryzykując stwierdzenie, że druga ich połowa niemal w całości trafia do prenumeratorów.
Co prawda cena w prenumeracie zostaje ta sama - 39,90 zł za tom, ale nie trzeba już czynić poszukiwań po kioskach. Raz w miesiącu przychodzi ładna paczka z dwoma tomami (choć czy ładna, to już sprawa dyskusyjna - kolekcjonerzy mogą raczej zaciskać kciuki za pomyślne wiatry u listonosza - no, powiedzmy - bo kolekcje ładowane są w bąbelkowe koperty bez usztywnienia, przynajmniej tak było dotychczas). Płacimy dopiero po otrzymaniu przesyłki (w teorii mamy czas do otrzymania kolejnej).
Jako bonusy otrzymujemy drugi tom gratis oraz trzy prezenty: kubek, torbę na komiksy i DVD Incredible Hulk - na ulotce widnieje hasło, że prezenty dotyczą zamówień złożonych w ciągu 10 dni, ale daty wyjściowej nie ma, więc można to chyba uznać za chwyt marketingowy.
Na stronie Hachette nie ma na razie reklamy tej kolekcji, nie ma też możliwości zamówienia prenumeraty przez www, zapodaję zatem numery telefonów z ulotki, pod którymi należy składać zamówienia: (22) 48 75 333 lub 608 92 14 55 (pn-pt 9:00 - 17:00).
Pojawienie się tej kolekcji nie cieszy mnie chyba jako jedynego Ten pomysł ze wspólnym grzbietem jest wg mnie durny. Sam kupiłbym kilka wybiórczych tomów gdyby miały normalny grzbiet bo część komiksów z kolekcji mam, i nieinteresują mnie takie tytuły jak X-Men czy Avengers, a potem słabo takie wycinki grzbietów wyglądają na półce. Za takie pieniądze chce mieć normalne grzbiety.
OdpowiedzUsuńJak mnie takie podejście denerwuje... tu trzeba się cieszyć, że w końcu coś w temacie Marvela ruszyło i wspierać całą inicjatywę kupując nawet duble a nie narzekać.
UsuńMnie bardziej denerwuje takie bezkrytyczne podejście do tej kolekcji. Jak się jest kolekcjonerem komiksowym to się kupuje komiksy po pierwsze do czytania a po drugie aby dobrze wyglądały na półce.
Usuńcała kolekcja bardzo ładnie będzie wyglądać na półce...
UsuńZa takie pieniądze przełknąłbym gorszy grzbiet :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, trzeba się cieszyć, że coś takiego w ogóle u nas wyszło, a nie jęczeć, że duble, że grzbiet...
OdpowiedzUsuńzwiedziłem 4 salony prasowe na śląsku, nigdzie nie ma:/ wie ktoś gdzie mogę nabyć?
OdpowiedzUsuńTakże nigdzie nie mogę dostać tego można by powiedzieć "białego kruka". Obleciałam empik, 3 salony prasowe i bodajże 4 kioski ruchu i nigdzie ni widu ni słychu.
OdpowiedzUsuńW drugim tomie otrzymamy... też niestety powtórkę z polskiego podwórka - X-Men: Obdarowani. I niestety nie będą to jedyne duble w całej kolekcji (czeka nas m.in. Dark Phoenix Saga, Avengers Disassemled, Secret War i parę innych powtórek).
OdpowiedzUsuńCo do pozostałych - zgadzam się, ale kiedy Dark Phoenix Saga została wydana po polsku?
Lata 90 by TM Semic, które wydało ok 50 zeszytów X-men
UsuńDokładnie, polskie wydanie "The Dark Phoenix Saga" to TM-Semic w zeszytówkach, lata 92/93 - z tego co pamiętam wtedy historia była okrojona. Pięć lat temu w szerszym kontekście pokazano bodajże całą sagę w "Essentialach" od Mandragory (choć tym razem saga pozbawiona została kolorów :).
Usuń