Kilka dni temu sięgnąłem po Wolverine'a i dziś z ręką na sercu mogę polecić ten komiks wszystkim fanom amerykańskich nawalanek. A szczególnie fanom X-Menów z czasów TM-Semic. To ten sam dobry klimat, głęboko w tym zbiorze maczał palce Chris Claremont, jest fajny charakter Rosomaka. Polecam!
Warto przypomnieć, że rysunek na okładce jest polskiej produkcji - autorstwa Marka Oleksickiego, który dziś macha bezpośrednio na amerykańskim rynku - możecie zerknąć na blog Marka.
Jeszcze nie tak dawno na Allegro można było kupić Essential Wolverine'a po promocyjnej 50% cenie. Dziś znalazłem tylko jedną jedyną ofertę, w księgarniach też pustki, więc może to jedna z ostatnich okazji nabycia po przystępnej cenie.
"Essentiale" od Mandragory to była świetna sprawa.
OdpowiedzUsuńLiczę, że kiedyś jakieś inne wydawnictwo podchwyci temat "Essentiali". Może egmont, może ktoś inny, może ktoś nowy? Zresztą na naszym rynku fajnego przerwanego materiału jest sporo, ot choćby "Y" z Manzoku...
OdpowiedzUsuń